Handlowy dobór gruszek

Bouchretien Williams. Owoce duże żółte o mięsiwie delikatnym, soczystym, rozpływającym się, bardzo słodkie, z charakterystycznym zapachem i przysmakiem muszkatołowym. Dojrzewanie wypada około połowy sierpnia, a na ziemiach chłodniejszych o dwa tygodnie później. W zimnej piwnicy można je przechowywać dosyć długo. Wartość targowa bardzo wysoka.

Drzewo wyrasta nie bardzo wielkie, w młodości trochę czułe na większe mrozy, lecz w późniejszym wieku dosyć wytrzymałe. Wymaga ziemi pożywnej, ciepłej i dobrze pomierzwionej, na cieplejszym, suchszym gruncie drzewo mniej cierpi od mrozów. Rodzi od samej młodości obficie i corocznie, o ile owoce ostrożnie zbierane są bez obłamywania pączków, gałązek kwiatowych i drzewo zasilane jest w czasie owocowania. Od grzybków pasożytniczych nie cierpi dużo.

Do plantacji krzaczastych jednogłośnie przez wszystkich hodowców została uznana i bardzo jest na ten cel przez nich zalecana, jako jedna z najlepszych gruszek letnich. W całej Europie i innych krajach w każdym sadzie od największej plantacji dochodowej do najmniejszego ogródka przy letnim mieszkaniu zazwyczaj tej odmiany jest najwięcej Żadna inna takim rozpowszechnieniem i uznaniem wśród miłośników i przedsiębiorców hodujących owoce tylko na handel, nie może się poszczycić.

Faworytka. Owoce duże, cytrynowo-żółte z ciemno-czerwonym rumieńcem, o mięsiwie soczystym, rozpływającym się, kwaskowato-słodkim, aromatycznym. Dojrzewa w drugiej połowie sierpnia. Na targach owoc tej odmiany równy, dorodny bywa zawsze ceniony i prędko umieszczany. Drzewo dorasta do średnich rozmiarów, gałęzie wznosi dosyć sztywno w górę. Wymaga gruntu dobrego, żyznego, dobrze zasilonego nawozami. Na mrozy zupełnie wytrzymałe. Rodzi wcześnie i obficie. Od grzybków pasożytniczych wcale nie cierpi.

Kongresówka. Owoce wielkie, podłużne, złoto-żółte, ordzawione, z karminowo-czerwonym rumieńcem, o mięsiwie rozpływającym się soczystym, winkowato-słodkim, aromatycznym. Dojrzewanie wypada w drugiej połowie września i może w zimnej piwnicy trwać do połowy października. Ażeby uniknąć lęgnięcia się, należy zbierać owoce przynajmniej na tydzień wcześniej przed zupełnym dojrzeniem, trzymać w zimnem pomieszczeniu, gdzie powoli dojrzewa i wcale nie psuje się. Na targach bardzo pokupna ze względu na dobry smak, głównie jednak z powodu swej wspaniałej okazałości. Drzewo silnie rośnie i dochodzi do dosyć dużych rozmiarów, na mrozy w młodości nie bardzo wytrzymałe, lecz z wiekiem staje się zupełnie odporne. Grunt lubi gliniasty, żyzny, ciepły i umiarkowanie wilgotny. Zalewanie i zasilanie w czasie owocowania wpływa na rozrost, piękne zabarwienie i mocne trzymanie się owoców na drzewie. Ze względu na wielkość owoców należy sadzić ją w miejscu zacisznym. Na grzybki pasożytnicze bardzo odporna.

Do uprawy krzaczastej bardzo odpowiednia i gorąco zalecana.

Ludwika. Owoce średnie, wydłużone, zielone z czerwonym rumieńcem, w czasie dojrzewania przepięknie żółkną. Mięsiwo bardzo delikatne, zupełnie rozpływające się, bardzo słodkie. Odmiana ta niezaprzeczenie jest najpiękniejszą i najsmaczniejszą gruszką jesienną. Dojrzewanie wypada u nas zazwyczaj pod koniec października w chwili, kiedy owoców jeszcze jest bardzo dużo, pomimo to jednak łatwo się rozprzedaje. Ładne, równo wybrane owoce, na wszystkich targach bardzo poszukiwane i chętnie nabywane.

Drzewo wyrasta dosyć duże, tworzy koronę gęstą, stożkowatą. Gruntu wymaga dobrego lecz nie zbyt wilgotnego, może udawać się dobrze na ziemiach piaszczystych, odpowiednio doprawionych. Na mrozy trochę czuła, lecz tylko dokąd jest jeszcze młoda, starsze drzewa nasze zimy wytrzymują dobrze. Owocuje wcześnie, obficie i corocznie, o ile drzewa są zasilane.

Jak z letnich gruszek największą popularnością cieszy się Bonkreta Wiliamsa, tak znowu z jesiennych Ludwika posiada również wielkie wśród nabywców i amatorów uznanie. Nie brak jej w żadnym ogródku i żadnej plantacji.

Do plantacji krzaczastej jedyna i przez wszystkich hodowców najbardziej zalecana i sadzona.

Bera Diela. Owoce duże, pękate, zielone, po dojrzeniu świetnie żółte. Mięsiwo delikatne, soczyste, słodko-kwaskowate, bardzo smaczne. Dojrzewa w listopadzie i może trwać przez grudzień. Owoce bardzo pokupne, dają się znakomicie wysyłać na najdalsze rynki. Drzewo wielkie rośnie silnie, wymaga ziemi gliniastej, żyznej, ciepłej, wynawożonej. Na mrozy starsze drzewa wytrzymałe. Na ziemiach więcej wyjałowionych cierpi od grzybków pasożytniczych, które jednak po parokrotnym opryskaniu cieczą bordoską zupełnie owoce od czarnych plam zabezpieczają. Owocowanie rozpoczyna się zazwyczaj dosyć późno, jest jednak dosyć obfite i powtarza się co drugi rok.

Lukasówka. Owoce duże zielone, często z delikatnym czerwonym rumieńcem, pokryte gęsto brunatnymi punkcikami. Mięsiwo nieco kaszkowate, soczyste, kwaskowato-słodkie, aromatyczne. Dojrzewa w grudniu i trwać może przez styczeń. Wyborna ta gruszka z powodu tak późnej pory dojrzewania jest bardzo handlowa i równiej przebrane owoce zawsze po dobrej cenie mogą być sprzedane. Przewozy nawet bardzo odległe znosi jak najlepiej. Drzewo rośnie dosyć silnie, tworzy koronę wysoką stożkowatą o gałęziach dosyć grubych, rzadko na pniu rozłożonych i zwieszających się ku ziemi. Grunt lubi ciepły, mułkowato-gliniasty z domieszką wapna, umiarkowanie wilgotny, lecz i na ziemiach piaszczystych dobrze doprawionych udaje się znakomicie, zwłaszcza jeżeli drzewo w czasie większych posuch kilka razy zostanie obficie podlane wodą. Na mrozy wytrzymałe, od grzybków wcale nie cierpi. Rodzi wcześnie, obficie i corocznie.

Jedyna zimowa gruszka, która u nas wszędzie wybornie się udaje, wyrasta duża i dojrzewa bardzo dobrze. Jako gruszka zimowa zasługuje na jak najszersze rozpowszechnienie.

Na drzewa krzaczaste wyśmienicie się nadaje, w młodości powinna być krótko przycinana nad oczkami skierowanymi ku górze, aby tym sposobem otrzymać koronę nie zbyt obwisłą.