Naginanie gałęzi

Naginanie gałęzi drzew niepłodnych w kierunku poziomym również przyczynia się bardzo często do prędszego wytwarzania się pączków kwiatowych. Naginanie zbyt prosto rosnących gałęzi głównych w koronie należy wykonać na wiosnę, nie zbyt wcześnie najlepiej przy końcu kwietnia lub na początku maja. O tym czasie drzewo już zaczyna budzić się do życia i soki pożywne pod wpływem ciepła i wilgoci zaczynają z wielką siłą krążyć w drzewie. Skoro drzewo rozpocznie już swój wzrost i jeżeli wtedy gałęzie nagle zostaną odgięte do położenia poziomego, to następuje chwilowe wstrzymanie się dopływu materii pożywnych tylko do części wierzchołkowych drzewa. Materie pożywne zostaną wtedy skierowane prawie do wszystkich gałązeczek i pączków rozłożonych na całej długości gałęzi głównych. Drzewo zmuszone wtedy jest żywić lepiej większą ilość drobnych gałązeczek i tym sposobem, nadmiar pokarmów zostaje równomiernie rozłożony w całym drzewie. Zbyt bujnie rosnące drzewo wówczas przestaje rosnąć, lecz rozpoczyna wytwarzać pączki kwiatowe a czasem i owoce.

Gałęzie prosto rosnące na drzewie zbyt bujnym należy odginać stopniowo, powoli i przywiązywać je do pnia lub do palików wbitych w ziemię naokoło korony drzewa. Raptowne naginanie może spowodować łatwo odszczepanie się gałęzi od pnia. Naginanie stopniowe gałęzi prosto rosnących w praktyce prawie zawsze wydało lepsze rezultaty, niż od razu zbyt gwałtownie uskutecznione. Na powolnie naginanych gałązkach stwierdzono nieraz już, że drzewa owocowe prędzej nasadzały pączki kwiatowe. Jedynie nasza winiówka saska, komisówka itp., które w młodości zbyt bujnie rosną i przez długi czas nie chcą owocować; operacja ta u nich na plony prawie wcale nie działa.

Nagięte gałęzie trzeba trzymać przywiązane w położeniu poziomym przez całe lato i dopiero na jesieni odwiązać je.

Sposób ten jak i poprzednie należy stosować dla drzew młodszych nieowocujących a zbyt silnie rosnących. Oddają one bardzo wielkie usługi praktycznemu owocarzowi, przy ich pomocy głównie drobne gałązeczki i słabe pączki liściowe mogą wyrosnąć w pączki kwiatowe. Wiadomo jest bardzo dobrze każdemu praktykowi, że owoce osadzone bezpośrednio na gałęziach głównych wyrastają znacznie większe, niż zawieszone na cienkich gałązeczkach. Owoce niektórych jabłek jak na przykład Aport, Czellini, kardynalskie białe itp., jedynie dlatego że są zawieszone na cienkich gałązeczkach ku dołowi podlegają gniciu; inne jak krótkonóżki, renety kaselskie, glogierówki itp. z tego samego powodu rodzą drobne owoce. Za to prawie wszystkie odmiany osadzające owoce na gałęziach głównych bądź to bezpośrednio bądź też na sztywnych króciutkich gałązeczkach miewają przeważnie owoce duże i nie łatwo lecą z drzewa.