Rośliny pastewne cz. 56

Dostarcza znaczną ilość pożywnej, smacznej paszy, jedzonej chętnie przez inwentarz na zielono i po wysuszeniu na siano.

Na wiosnę daje zieloną paszę wcześniej, aniżeli lucerna lub wyka piaskowa. Wyróżnia się tern, że po rozkwitnięciu wartość jej pożywna nie obniża się tak prędko, jak u koniczyny lub lucerny i że może być użytkowaną na zielono od wczesnej wiosny aż do Sierpnia.

Nie podlega także „rosiemącznej“, która zwykła pokrywać białym nalotem inne wyki.

Ziemia, pod nią przeznaczona, powinna zawierać dostateczny zasób wapna i być w starej sile, jeżeli uprawa jej ma być z powodzeniem prowadzona; na gruntach piaszczystych, jałowych, w ogóle wadliwych, nie warto jej siać.

Rola winna być dosyć głęboko spulchnioną, gdyż korzeń tej wyki w pierwszym już roku zapuszcza się głęboko w ziemię.

Jednym z niezbędnych warunków jej udania się jest staranne oczyszczenie ziemi z chwastów, a zwłaszcza z perzu. Nawiezienia świeżego nie lubi; najodpowiedniejszym przed płodym są okopowe, sadzone na oborniku, można ją siać także i po oziminie. Roślin motylkowych jako przed płodu należy unikać; pola, na których przedtem przez kilka lat była np. lucerna lub esparcetta, są dla niej nieodpowiednie.