Metody używane przy uszlachetnianiu cz. 3

Na wyszukanych, najlepszych kłosach, oznacza się naprzód ich długość bezwzględną i ilość kłosków, następnie liczy się ogólna ilość ziaren, a dopiero kłosy i pod tym względem wyróżniające się, poddaje się dalszemu badaniu, sposobem powyżej opisanym.

Do rozpłodu przeznacza się więc kłosy, które przy 100 milimetrach długości szypułki, wykażą największą ilość ziaren.

System ten uzyskał znaczenie praktyczne od chwili wynalezienia przez Neergarda przyrządu, zwanego „klasyfikatorem“, składającego się z szeregu skal i ruchomej tabliczki szklanej, dającej możność oznaczenia zbitości kłosów, sposobem automatycznym.

Bardzo ważną jest także okoliczność, sprawdzona przy tej sposobności, iż gęstość kłosa stoi w bezpośrednim związku z budową i sztywnością słomy; zatem uzyskanie jednolitości w pełności kłosów, zdaje się zapewniać słomie większą odporność przeciw wylęganiu

Wybór pojedynczych ziaren odbywa się z uwzględnieniem oznak botanicznych i wewnętrznych chemicznych właściwości. Stopień mączystości lub szklistości ziaren, poznaje się za pomocą przyrządu, ulepszonego przez Neergard’a, zwanego „diaphanoskopem“, bez uszkodzenia ziaren, lecz tylko oświetlając je od spodu. Nie tylko ziarna, lecz i całe kłosy można tym sposobem próbować i dojść do siewu jednolitego.