Walka ze szkodnikami
Niezaprzeczenie można twierdzić, że największą plagą naszych sadów jest nieznajomość owadów i zwierząt pożytecznych lub szkodliwych. Z tego powodu głównie niektóre owady nie tępione wcale z roku na rok, mnożąc się nadzwyczaj łatwo i szybko, opanowały do tego stopnia wiele sadów, że drzewa owocowe przestały całkiem rodzić. Jedynie w niektóre lata mniej przyjazne dla życia, mnożenia się lub przezimowania samych owadów albo ich gniazd z larwami i jajkami, można liczyć na trochę lepsze plony. Zawziętą walkę ze szkodnikami drzew owocowych należy prowadzić ogólnie z całą bezwzględnością. Społeczeństwa rządzące się więcej samodzielnie, gospodarnie i znajdujące się w pasie bardziej ucywilizowanym zrozumiały bardzo dobrze, że przez wyniszczenie wszelkich szkodników żyjących bądź pośrednio bądź też bezpośrednio kosztem roślin uprawnych, wydajność swych plantacji bardziej spotęgowały. Najmniejsi posiadacze ogrodów znają bardzo dobrze prawie wszystkich wrogów swoich ogrodów i z całą świadomością podejmują przeciwko nim energiczną walkę.
Ptactwo owadożerne najwięcej tępi szkodliwe owady przez żywienie się nimi w ciągu całego lata, przez to powinno być nadzwyczaj troskliwie ochraniane i przez zakładanie sztucznych gniazd, chroniących ich od drapieżników, rozmnażane w jak największej ilości. Tylko ptactwo rzeczywiście może wytępić wielkie ilości owadów szkodliwych, w praktyce można wiele razy spotykać przykłady, gdzie tylko w parku jest dużo kukawek, słowików, pokrzywek, dzwońców, czyżyków, sikorek itp., tam na pewno owadów na drzewach owocowych jest bardzo mało.
Drzewa krzaczaste o koronie rozłożonej przy samej ziemi, nie tak chętnie są zamieszkiwane przez owady szkodliwe. Wszelkie gąsienice żywiące się liśćmi drzew do czasu przeistoczenia się w larwy, wybierają zwykle drzewa wysokie. Na niskich drzewach krzaczastych, nawet gdyby się pojawiły w większej ilości owady szkodliwe, to mogą być łatwiej zebrane lub wytępione.
Najważniejsze szkodniki, życie i rozmnażanie się ich oraz najpraktyczniejsze sposoby tępienia powinien każdy, ktokolwiek ma jaki związek z ogrodnictwem, dokładnie rozpoznać, aby mógł przeciwko tym wrogom skutecznie walczyć. Z chwilą, gdy z powodu corocznego wycinania zbraknie drzew przydrożnych i lasów, licznie rozmnożone owady rzucą się wówczas całą siłą na drzewa owocowe i rośliny uprawne i mogą spowodować nie w jednym miejscu ich zupełną zagładę. Zbieranie i tępienie owadów szkodliwych, zwłaszcza na drzewach niższych, nie jest znowu tak bardzo kłopotliwe. Systematyczne zbieranie w odpowiedniej porze gąsienic czyli liszek przynajmniej raz na tydzień, po kilku latach bezwarunkowo ilość ich zmniejszy w wysokim stopniu.